wtorek, 19 lutego 2013

Horror Night na konwentach

Hhmmm na dzień dzisiejszy w myślach mam konwent. Jaki kolwiek w zasadzie, ale najbardziej czekam na Niucon w serpniu :) Mam w głowie atrakcje, oczywiście poza nocnym seansem Horror Knight :] Znacie Alone? Świetny horror koreański z 2007 roku. Uwielbiam go puszczać na konwentach. Ale oczywiście pytam się zawsze uczestników, czy widzieli. Nie chciałabym puścić czegoś co widziała przynajmniej połowa z nich. Oto okładka:


Opowieść o dziewczynie, która w dzieciństwie straciła siostrę syjamską i po jej śmierci zostały oddzielone. Kiedy Pim wraca do rodzinnego miasta i domu zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Np. w ciasnym metrze nikt obok niej nie usiądzie, jakby miejsce puste było zajęte przez kogoś. Idąc plażą widzi za sobą podwójne ślady stóp. Rana po rozłączeniu sióstr zaczyna nagle krwawić i tak samo nagle przestaje. W domu zaczyna Pim nawiedzać jej siostra. Szuka zemsty, ale dlaczego?
Jeśli będziecie kiedyś na konwencie Niucon, zapraszam w nocy na projekcję horrorów :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz